Piwo naprawdę inne niż wszystkie

kopi luwak, black ivory, sankt gallen, un kuno kuro, ciekawa etykieta,

Do niedawna krąg smakoszów małej czarnej ekscytował się kawą Kopi Luwak, wytwarzanej z ziaren kawy, które z kolei pochodzą z odchodów  sympatycznych łaskunów. Pojawił się jednak inny, choć zbliżony sposób produkcji kawy. I to nie koniec  wiadomości. Producenci poszli o krok dalej i wykorzystali tą „recepturę” również do wyrobu…piwa!

Złoty Trójkąt, malowniczy i górzysty teren w północnej Tajlandii, a dokładniej prowincja Chiang Rai. W tym właśnie miejscu znajduje się plantacja, na której w spokoju i w gorącym słońcu żyje 20 słoni. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że rola jaką one spełniają przyczynia się do powstania – obecnie najdroższej kawy na świecie, kawy Black Ivory.
Choć prawdziwi koneserzy kawy uznają jej smak za niezwykły, kawa wzbudza zainteresowanie z wielu powodów. Nie tylko jej cena przyprawia o zawrót głowy (50 dolarów za filiżankę), ale również sposób, w jaki ona powstaje jest hmm…bardzo nietypowy. I ma związek ze wspomnianymi wyżej słoniami. Otóż ziarna Black Ivory odzyskiwane są z odchodów słoni, które wcześniej zostaną nakarmione sporą ilością kawy.

Ale jak do tego wszystkiego ma się piwo? Odpowiedź zna japoński producent browaru Sankt Gallen. Wypiścił on limitowaną edycję swojego piwa, o aromacie przytoczonej już Black Ivory. Piwo zostało nazwane Un, Kuno Kuro i w dosłownym tłumaczeniu oznacza „Piwo z kupy”. Nikogo jednak nie zraziła ani nazwa, ani świadomość jego ważenia, gdyż znalazło ono duże grono stałych odbiorców. Nie zraziła też nikogo bardzo wymowna etykieta, która w jasny sposób przedstawia proces jego produkcji.

kopi luwak, black ivory, sankt gallen, un kuno kuro, proces tworzenia piwa, ziarna kawy

kopi luwak, black ivory, sankt gallen, un kuno kuro, ciekawa etykieta, ciekawe piwo

kopi luwak, black ivory, sankt gallen, un kuno kuro, ciekawe piwo, ziarna kawy

źródło zdjęć: www.en.rocketnews24.com